Somalijczycy nielegalnie przekroczyli granicę Polski. Nadeszli z Ukrainy

Ośmiu Somalijczyków próbowało przedostać się do Polski. Ostatecznie udało im się przekroczyć granicę, przedzierając się przez pasmo Bieszczad. Wędrówkę rozpoczęli po stornie Ukrainy. Stamtąd przeszli przez góry i dotarli do Polski. Zostali zatrzymani w okolicach Kwaszenicy. Jest to gmina nieopodal Bieszczad. Funkcjonariusze policji wraz z asystą straży granicznej zatrzymali nielegalnych imigrantów z Afryki. Przekroczyli granicę Ukrainy z Polską dzięki pomocy przewodników. Płacili aż trzy tysiące dolarów za pomoc w przerzucie za granicę.

Operator kamery, który pracuje w straży granicznej, zauważył grupę dziewięciu osób. Zgromadzeni ludzie wzbudzili jego podejrzenia. Postanowił sprawdzić ich tożsamość. Okazało się jednak, że wśród nich znajdowali się ludzie, którzy nie mieli ważnego dokumentu tożsamości. Byli nielegalnymi imigrantami próbującymi przedrzeć się z Afryki do zachodniej części Europy. Grupa była prowadzona przez przewodnika z Ukrainy. Dowiedzieliśmy się, że za cały proceder miał otrzymać zapłatę. Próbowali przedostać się pieszo do Polski, aby nie wzbudzać podejrzeń na wypadek spotkanego patrolu.

Co udało się ustalić policjantom po przesłuchaniu zatrzymanych Somalijczyków

Policjanci współpracujący ze strażą graniczną w Bieszczadach przesłuchali obywatele Ukrainy oraz Somalijczyków próbujących przekroczyć granice naszego państwa. Okazało się, że zapłacili ukraińskiemu przewodnikowi, aby ten przeprowadził ich do Polski. Próbowali pozostać nieuchwytni na wypadek kontroli tożsamości nieuniknionej podczas podróży pojazdem. Ukrainiec, który był przewodnikiem miał 20 lat. Somalijscy uchodźcy byli grupą ośmiu mężczyzn w wieku od 16 do 37 lat. Wszyscy cudzoziemcy usłyszą zarzuty za nielegalne przekroczenie granicy.

Największa kara zagraża młodemu Ukraińcowi, który wziął pieniądze za zorganizowanie przerzutu. Dalsze dochodzenie pozwoliło funkcjonariuszom policji ustalić, że Somalijczycy planowali dalszą podróż. Mieli zamiar przedostać się przez Ukrainę do Polski, aby dalej w prosty sposób dotrzeć do Niemiec. Obywatele Somalii aktualnie przebywają w areszcie. Za kilka dni po ustaleniu ich tożsamości zostaną ponownie przekazani policjantom po stronie ukraińskiej.